Co widzieliśmy w Orientarium w Łodzi?
Orientarium w Łodzi to najnowocześniejszy kompleks prezentujący faunę i florę Azji Południowo-Wschodniej. Największy słoń indyjski w Europie, rekordowych rozmiarów krokodyl gawialowy, krytycznie zagrożone w naturze orangutany sumatrzańskie oraz podwodny tunel, z którego podziwiać można przepływające nad głowami rekiny i płaszczki – to tylko część atrakcji, które podziwialiśmy w obiekcie.
W słoniarni – zobaczyliśmy największego słonia indyjskiego w Europie, Aleksandra oraz jego młodszego kolegę, Taru. Obejrzeliśmy też kąpiel słoni w basenie – zarówno z tarasu w słoniarni, jak i przez szybę tunelu podwodnego.
W części oceanicznej znajduje się około 1300 ryb, w tym rekiny, rzadko spotykane riny gitarowe, rekiny brodate, żarłacze rafowe czarnopłetwe oraz płaszczki – orlenie plamiste i Himantury. Gatunki podziwialiśmy z poziomu największego w Polsce podwodnego tunelu. W mniejszych zbiornikach pływały między innymi koniki morskie, rogatnice, rozdymki oraz apogony.
W najgorętszej strefie Orientarium – Wyspach Sundajskie spotkaliśmy rekordowych rozmiarów krokodyla gawialowego, Krakena i jego partnerkę, Penelopę. Mieszkają tam jeszcze orangutany sumatrzańskie, gibony, langury jawajskie, binturongi, kanczyle jawajskie oraz niedźwiedzie malajskie. A nad naszymi głowami latały azjatyckie ptaki.
Widzieliśmy też rodzinę makaków, hipopotamy, pingwiny i wiele innych zwierząt. Rozglądaliśmy się na prawo i lewo, więc znaleźliśmy też kapibary, wyderki, daniele… Ach, dużo było tych zwierząt! Na pewno do łódzkiego ZOO jeszcze wrócimy! (Źródło: https://lodz.travel/turystyka/co-zobaczyc/orientarium-zoo-lodz/)






































































