Trick or treat! Cukierek albo psikus!
Ach! Poczuliśmy się dzisiaj jak Amerykanie, Brytyjczycy, Kanadyjczycy lub Irlandczycy. Wszyscy byliśmy przebrani, z kieszeniami pełnymi słodyczy…. Czy wiecie, że mimo, iż święto Halloween może tradycją sięgać nawet do czasów rzymskich, a już na pewno celtyckich, to pierwsze kostiumy pojawiły się w dopiero 1930 roku w Stanach Zjednoczonych? Wtedy też zwyczaj cukierek albo psikus (trick or treat) stał się popularny.
My psikusów nie robiliśmy, chociaż cukierki, a i owszem, jedliśmy. Sporo natomiast działo się na lekcjach języka angielskiego. Zajęcia „halloweenowe”, w dużej mierze prowadzone przez samych uczniów, pozwoliły nam przypomnieć sobie/ poznać/ utrwalić sporą porcję słownictwa. Upiorrrrrrnego słownictwa!
Maluchy też uczyły się słówek i zabawnych piosenek ( „Trick or treat! Happy Halloween!”) i kolorowały dom, w którym straszy według specjalnego kodu kolorów oraz robiły zabawne duszki czy nietoperze z tekturowych rolek i papieru kolorowego!
Wszystkie klasy odwiedził pan Dyrektor i poczęstował cukierkami (chyba nie chciał psikusów w szkole, hi, hi!) Jednym słowem – było zabawnie, ale było też kształcąco!